Projektowanie

Nawierzchnia drogowa terenem biologicznie czynnym?

Narastającym problemem ostatnich lat jest niewydolność systemów kanalizacji deszczowej w czasie intensywnych opadów, szczególnie widoczna w gęstych zabudowach miejskich. Ma to znaczenie podczas wydawania decyzji o pozwoleniu na budowę, przy wątpliwościach związanych z powierzchnią biologicznie czynną.

Systemy odprowadzenia wód burzowych są przepełniane, gdyż duże obszary zielone zostały zastąpione powierzchniami utwardzonymi (rys. 1). W skali kraju, według danych MGŻiM, aż 28% opadów przekształca się w odpływ, co pośrednio ilustruje wpływ na ten stan powierzchni utwardzonych na terenach zurbanizowanych.
Jednocześnie odczuwamy coraz częściej niedobory wody. Jak wynika z monitoringu wód podziemnych prowadzonego przez Państwową Służbę Hydrogeologiczną w ostatnim czterdziestoleciu, zaniżenie tego poziomu miało miejsce w latach: 1990–1992, 2015–2016 i 2019. Z danych przeprowadzonych na potrzeby PPSS [6] wynika, że aż 1/3 terytorium Polski jest zagrożona występowaniem suszy rolniczej, dlatego konieczne jest wdrożenie działań technicznych i nietechnicznych, których celem będzie retencjonowanie wód opadowych – zarówno w skali mikro jak i makro. Uwaga: obfite i krótkotrwałe opady deszczu nie wykluczają występowania suszy.

[ . . . ]

Aby przeczytać artykuł w wersji elektronicznej, musisz posiadać opłaconą PRENUMERATĘ.

   
STREFA DLA
PROFESJONALISTÓW

PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI ARTYKUŁU

 Strona 7  Strona 8  Strona 9  Strona 10

ZOBACZ ARTYKUŁY O TEJ SAMEJ TEMATYCE

TADEUSZ KOPTA maj-czerwiec | 3 (56) 2021

Nawierzchnie na drogach dla rowerów

Od wielu lat kierując się zapisami Załącznika Nr 5 do warunków technicznych

wykonuje się w Polsce drogi dla rowerów o nawierzchni z kostki betonowej. Na szczęście od kilku lat ten załącznik nie obowiązuje, ale równocześnie nie pojawiły się w przepisach zalecenia do stosowania wyłącznie nawierzchni asfaltowej lub betonowej. Niestety stare przyzwyczajenia inwestorów i projektantów do stosowania nawierzchni z kostki betonowej wciąż wyciskają szkodliwe piętno na infrastrukturze rowerowej.